Wielkopolanie najlepiej znają Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta. Z kolei mieszkańcy miast położonych daleko od Poznania narzekają na spektakli i koncertów z górnej półki. Takie wnioski przyniósł raport na temat kultury w wojew
Wielkopolanie najlepiej znają Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta. Z kolei mieszkańcy miast położonych daleko od Poznania narzekają na spektakli i koncertów z górnej półki. Takie wnioski przyniósł raport na temat kultury w województwie wielkopolskim..
Odbywał się on w formie ankiety wśród twórców. Wielkopolska jest bowiem w Polsce jednym z liderów, jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy na kulturę. Na funkcjonowanie 19 tego rodzaju instytucji sejmik łoży rocznie około 80 milionów złotych.
Muzealnicy narzekają przede wszystkim na skostniałą formę ekspozycji. swoich zasobów. Dzisiaj liczą się przede wszystkim nowoczesne oraz interaktywne formy prezentacji, a nie oglądanie w kapciach eksponatów, które stoją za szybą. Wielkopolanie jako pozytywny przykład podają Muzeum Powstania Warszawskiego w stolicy. Za kilka lat w Kaliszu powstanie rekonstrukcja zabytkowego grodu, który konkurować ma z Biskupinem. Mieszkańcy byłych miast wojewódzkich chcą też oglądać spektakle teatralne, które powstają w Poznaniu.
Głos Wielkopolski (10-02-2007)
