Placówka znów zostanie zamknięta. Na początku roku trzeba będzie zdemontować istniejącą ekspozycję, żeby dokończyć budowę .Jeśli ktoś jeszcze me widział wnętrz muzeum, powinien się pospieszyć. Po ponownym otwarciu Muzemn Powstania ...
.
Placówka znów zostanie zamknięta. Na początku roku trzeba będzie zdemontować istniejącą ekspozycję, żeby dokończyć budowę .
Jeśli ktoś jeszcze me widział wnętrz muzeum, powinien się pospieszyć. Po ponownym otwarciu Muzemn Powstania Warszawskiego me będzie już takie, jak dziś.
— Zamkniemy muzeum najprawdopodobniej w marcu i kwietniu. Przerwa jest konieczna. Nie da się prowadzić robót w obecności zwiedzających — mówi dyrektor Muzeum Jan Ołdakowski. Trzeba m.in. zaimpregnować dach, przebudować schody w czynnej dziś części muzeum, przygotować czytelnię, wykonać przejście pomiędzy obecną ekspozycją a nową halą, w której trwają prace. Czasochłonne będzie też połączenie instalacji w obu halach i testowanie elektroniki. Żeby to zrobić, część obecnej ekspozycji, zwłaszcza na pierwszym piętrze, trzeba będzie zdemontować, a potem ustawić na nowo, w trochę zmienionej konfiguracji. Jakie muzeum zobaczymy po przerwie? Główną atrakcją będzie zamknięta dotąd hala B z wjazdem na wieżę widokową, kanałem, przez który trzeba będzie przechodzić na kolanach, oraz, jeśli się uda — Liberatorem — potężnym amerykańskim bombowcem. Rozpiętość skrzydeł tego kolosa to 30 metrów. Samolot znalazłby się we wnętrzach hali. Byłaby to rekonstrukcja jednostki nr KG 890, którą latała nad Warszawę 1586 Eskadra do Zadań Specjalnych, walcząca w dywizjach bombowych Wielkie Brytami. —Izabela Kraj
Rzeczpospolita A (17-11-2005)
