20 tys. chłopców i dziewcząt przeciw armii

WARSZAWA - Powstanie Warszawskie było próbą, może skazaną na niepowodzenie, ale konieczną, wywalczenia niepodległego państwa polskiego - powiedział wczoraj prezydent Lech Kaczyński podczas spotkania z powstańcami. Uroczystość wręczenia ...

.
WARSZAWA - Powstanie Warszawskie było próbą, może skazaną na niepowodzenie, ale konieczną, wywalczenia niepodległego państwa polskiego - powiedział wczoraj prezydent Lech Kaczyński podczas spotkania z powstańcami.
Uroczystość wręczenia odznaczeń i medali rozpoczęła obchody 62. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Pośmiertnie Orderem Orła Białego odznaczeni zostali bohaterowie Polski Podziemnej - generał Emil August Fieldorf ,,Nil” i rotmistrz Witold Pilecki - zamordowani po wojnie przez komunistyczne władze.
Spotkanie odbyło się w parku przy Muzeum Powstania Warszawskiego. Prezydent przypomniał, że 62 lata temu 20 tys. nieuzbrojonych chłopców i dziewcząt stanęło przeciwko jednej z największych armii świata. Jak zaznaczył, o niepodległość Polski walczyli i później - po li wojnie światowej - aż do ostatecznego sukcesu. - Każdy naród w każdych okolicznościach musi walczyć o niepodległość. To wartość najwyższa, której przecenić się nie da - podkreślił.
- Polska padła ofiarą agresji ze strony Niemiec i Związku Radzieckiego. Pięć lat niemieckiej zbrodni było tym, co poprzedzało ów dzień 1 sierpnia 1944 r. - powiedział prezydent. Zaznaczył, że zaszczytem dla niego jest to, że może powitać ludzi, którzy walczyli w Powstaniu.

Super Nowości (31-07-2006)

Zobacz także

Nasz newsletter