Juliusz Bogdan Deczkowski

Pseudonim:
"Laudański"
Data urodzenia:
1924-04-20
Data śmierci:
1998-06-22
Funkcja:
zastępca dowódcy drużyny
Stopień:
sierżant podchorąży
Miejsce urodzenia:
Bydgoszcz
Imiona rodziców:
Julian - Marianna z domu Kapuścińska
Wykształcenie (w tym wojskowe):
Od 1925 z rodzicami zamieszkał w Warszawie. Po ukończeniu Publicznej Szkoły Powszechnej nr 85 przy ul. Narbutta 14, w 1938 rozpoczął naukę w Prywatnym Męskim Gimnazjum i Liceum Władysława Giżyckiego przy ul. Puławskiej 113. Przed wybuchem II wojny światowej ukończył pierwszą klasę gimnazjum. W październiku został przyjęty do II klasy Gimnazjum i Liceum Męskiego im. Tadeusza Rejtana przy ul. Rakowieckiej 23. W związku z przejęciem budynku szkoły przez władze niemieckie, od lutego 1940 nauka odbywała się w gmachu Gimnazjum Giżyckiego pod szyldem "Prywatnej Szkoły Ogrodniczej I st. Władysława Giżyckiego". W 1942 roku, jako członek "Szarych Szeregów" odbywa przeszkolenie pojedynczego strzelca ("Sklepy"). W okresie październik 1943 - maj 1944 uczestnik II turnusu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty "Agricola", w klasie b-9. Awansowany na stopień plutonowego podchorążego. W czerwcu 1944 brał udział w szkoleniu wojskowym i ćwiczeniach polowych na I turnusie "Bazy Leśnej" (akcja "Par I") w Puszczy Białej.
Udział w wojnie obronnej 1939 r.:
W pierwszych dniach września 1939 pełnił służbę w Wojennym Pogotowiu Harcerzy jako goniec.
Używane pseudonimy:
"Laudański", "Torche"
Udział w konspiracji 1939-1944:
Jesienią 1939 r., wraz z harcerzami 42. WLDH rozpoczął służbę w "Szarych Szeregach". Był jednym z organizatorów konspiracyjnych zastępów harcerskich na terenie szkoły Giżyckiego. Pierwszym zwerbowanym przez niego "rejtaniakiem" był Tytus Karlikowski, noszący wówczas pseudonim "Wąż", z którym w przyszłości połączą go szczególne więzy przyjaźni. Do grona jego kolegów, z którymi uczestniczył w akcjach Organizacji Małego Sabotażu "Wawer", należeli m.in. Zbigniew Rosner "Roger", Mirosław Szymanik "Wagner", Jerzy Horczak "Wróbel", Aleksander Jadach "Olek". W 1940 r. uzyskuje stopień Harcerza Orlego. W czasie rozklejania ulotek 9.V.1941, aresztowany wraz z ciotecznym bratem Romanem Romanowskim przez niemieckiego policjanta na ul. 6 Sierpnia, przy pl. Zbawiciela. Po wstępnym przesłuchaniu w al. Szucha obaj osadzeni zostali nazajutrz na Pawiaku. Po 9-miesięcznym śledztwie zwolniony z więzienia 16.II.1942. Wkrótce ponownie włącza się do konspiracji. W tym roku odbywa przeszkolenie pojedynczego strzelca ("Sklepy"). Bierze udział w rozbrajaniu Niemców. Po uwolnieniu z rąk Gestapo Jana Bytnara "Rudego" (akcja "Meksyk II"), hufcowego Hufca "Południe" ("Sad"), bierze udział w odbiorze i zabezpieczaniu broni po akcji. Należał wówczas do 3. drużyny Hufca "Południe ("Sad 300"), której dowódcą był Eugeniusz Koecher "Kołczan". 8.V.1943 uczestniczył w wystawieniu nieudanej akcji "Meksyk IV", mającej na celu odbicie z rąk Gestapo naczelnika "Szarych Szeregów" Floriana Marciniaka. Po długim oczekiwaniu na Koszykowej akcję zwinięto; samochód z Florianem nie pojawił się w obstawionym rejonie. W ramach akcji "Taśma" (20.VIII.1943) brał udział w uderzeniu na stanicę Grenzschutzu w Sieczychach. Jako członek grupy "Atak II" pod dowództwem "Kołczana", był świadkiem śmierci Tadeusza Zawadzkiego "Zośki". Od września 1943 pełni funkcję dowódcy 3. drużyny w I plutonie "Alek" (d-ca "Kołczan") 2. kompanii "Rudy" (dowódca "Giewont") nowo utworzonego batalionu "Zośka". Jednym z jego podwładnych w drużynie był Krzysztof Kamil Baczyński "Krzysztof", wprowadzony do drużyny przez Józefa Pleszczyńskiego "Ziutka". W okresie sierpień-wrzesień 1943 r. bierze udział w rozpoznaniu agenta Kripo Władysława Urbańskiego, który 19.VIII.1943 aresztował na ul. Nowy Świat członka jego drużyny - "Wróbla". 26.IX.1943 wziął udział w akcji "Wilanów", jako członek grupy uderzeniowej "posterunek I". W tej akcji był dwukrotnie ranny odłamkami granatów: własnej "Filipinki" w pośladki i w szyję od granatu niemieckiego, którego wybuch spowodował śmierć Kazimierza Chruścińskiego "Kazika". Za postawę w tej akcji awansowany na stopień kaprala. 27.IV.1944 brał udział w akcji "Tłuszcz-Urle" jako dowódca grupy "IV odwodu". W okresie październik 1943 - maj 1944 uczestnik II turnusu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty "Agricola", w klasie b-9. Awansowany na stopień plutonowego podchorążego. W czerwcu 1944 brał udział w szkoleniu wojskowym i ćwiczeniach polowych na I turnusie "Bazy Leśnej" (akcja "Par I") w Puszczy Białej.
Oddział:
Armia Krajowa - zgrupowanie "Radosław" - pułk "Broda 53" - batalion "Zośka" - 2. kompania "Rudy" - II pluton "Alek" - 3. drużyna - zastępca dowódcy.
Szlak bojowy:
W Powstaniu Warszawskim na Woli zastępca "Sosny" (Tadeusz Maślonkowski), dowódcy 3. drużyny w II plutonie "Alek" (dowódca "Kołczan") 2. kompanii "Rudy" (dowódca Andrzej "Morro") baonu "Zośka" (d-ca por. "Jerzy"). 5.VIII.1944 uczestniczył w natarciu na "Gęsiówkę", wykonanym przez 3. kompanię "Giewonta", plutony "Alek", "Felek", przy wsparciu zdobycznej "Pantery" z plutonu pancernego "Wacek". W grupie 348 uwolnionych Żydów witali go radośnie bracia Bronisław i Józef Miodowscy, z którymi siedział na Pawiaku w latach 1941-42. 8.VIII.1944 w ciężkich walkach o Cmentarz Ewangelicki, w czasie których giną m.in. "Kołczan" i "Sosna", zostaje ranny: przestrzał lewego płuca. Był pierwszym rannym w tej walce. Z pola bitwy na noszach wyniosły go: sanitariuszka Ewa Ott "Ewa" i łączniczka Barbara Gac "Bogna". Samochodem przewieziony na Stare Miasto, do szpitala Jana Bożego przy ul. Bonifraterskiej 12, skąd 17.VIII.1944 zabrany na kwaterę II plutonu "Alek" przy ul. Franciszkańskiej 12. Po kilku dniach odpoczynku bierze udział w walkach o szpital i kościół Jana Bożego (20 i 21.VIII.1944). Kilka dni później pomagając nieść nosze z rannym żołnierzem "Parasola", dostał krwotoku z płuc i ponownie trafił do szpitala przy ul. Mławskiej 5. Potem na krótko do małego szpitalika przy ul. Koźlej nr 7. Tu, 28.VIII.1944 dowiaduje się o śmierci brata Stanisława - "Madejskiego", zasypanego z innymi żołnierzami "Alka" w domu przy Franciszkańskiej 12 (ciała zasypanych odkryto dopiero 28.III.1950, podczas odbudowy tej części Starówki). W nocy z 31/31.VIII.1944, w grupie rannych przechodzi kanałami do Śródmieścia. Przez 3 dni w szpitalu przy ul. Marszałkowskiej opiekują się nim sanitariuszki baonu AK "Kiliński", po czym wraz z Tytusem Karlikowskim udają się do jego mieszkania przy ul. Wspólnej 10. Po krótkim odpoczynku dołącza do macierzystego oddziału przesuniętego na Czerniaków. W czasie obrony placówki przy ul. Książęcej 1 róg Rozbrat, 13.IX.1944 odnosi kolejne obrażenia na skutek zawalenia się piętra po wybuchu pocisku wystrzelonego z czołgu. Następnie uczestniczy w walkach na ulicach: Ludnej, Okrąg i Wilanowskiej. Od 17.IX.1944 w poczcie dowódcy plutonu - w tym czasie baon "Zośka" batalionem był jedynie z nazwy, nie istniały już kompanie 1. i 3...
Odznaczenia:
Krzyż Walecznych (1944), Krzyż Armii Krajowej, Warszawski Krzyż Powstańczy
Rodzeństwo walczące w Powstaniu:
Jego brat Stanisław był żołnierzem tej samej kompanii. Poległ 28.08.1944 na ul. Franciszkańskiej 12
Losy po Powstaniu:
Po decyzji dowódcy "Brody 53" kpt. "Jerzego" o wydostaniu się z Czerniakowa do Śródmieścia, w nocy 20/21.IX.1944 przepływa wpław Wisłę. Na Saskiej Kępie zaopiekowali się nim żołnierze armii gen. Berlinga. Po wstępnych rozmowach zorientował się, że aby uniknąć aresztowania za przynależność do Armii Krajowej, powinien wstąpić do armii Berlinga. Po kilkudniowym odpoczynku u wujostwa w Wołominie wyruszył do Lublina, gdzie na Majdanku (w dawnym KL-Lublin) stacjonował 9. zapasowy pułk piechoty 1. Dywizji Piechoty Wojska Polskiego. Otrzymał funkcję kreślarza (kreślarzem nigdy nie był) w Samodzielnym Batalionie Remontowym Maszyn Gąsienicowych, dowodzonym przez sowieckiego oficera - kpt. Diktiariewa. Na wieść o "wyzwoleniu" Warszawy występuje do d-cy baonu z prośbą o 48-godzinną przepustkę. W związku z odmową, o godz. 4:00 rano 23.I.1945 zdezerterował i wrócił do Warszawy. W stolicy zastał zrujnowane ruiny swojego domu przy Ursynowskiej nr 10, ale od napotkanej na pustej ulicy ciotki (Ewy Guz) dowiedział się, że rodzice żyją i mieszkają czasowo w Rembertowie. Wkrótce zaczęli pojawiać się dawni towarzysze konspiracji i powstańczych walk z baonu "Zośka". Wraz z grupą przyjaciół przystąpił do pierwszych ekshumacji i pogrzebów poległych przyjaciół (zrobił m.in. zdjęcia z pogrzebu "Andrzeja Morro"). Razem z "Anodą" zabezpieczył Archiwum Batalionu "Zośka", i na jego prośbę spisał kilka swoich wspomnień z walk na Woli, Starówce i Czerniakowie. Wiosną 1945 z aparatem fotograficznym przeszedł cały szlak bojowy zgrupowania "Radosław", dokumentując miejsca szczególnie zaciętych walk baonu "Zośka". Współzałożyciel Społecznego Komitetu Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu "Zośka" (w latach 1988-1993 wiceprzewodniczący).
Losy po wojnie:
W latach 1945-48 instruktor Komendy Chorągwi Mazowieckiej ZHP. Mianowany podharcmistrzem w sierpniu 1947. W czerwcu 1945 złożył egzamin maturalny w Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego. Wśród 32 maturzystów tego rocznika figuruje jako "Stanisław Deczkowski". Imię swojego poległego w Powstaniu Warszawskim brata, przyjął ze względów bezpieczeństwa, nie chcąc dekonspirować się przed komunistami. Pod tym samym imieniem rozpoczął jesienią tego roku studia na Wydziale Matematyczno-Fizyczno-Chemicznym Uniwersytetu Warszawskiego, specjalizując się w zakresie chemii. 20.IX.1945, po apelu płk "Radosława", ujawnia się przed Komisją Likwidacyjną b. Armii Krajowej, wracając do swoich imion. Wbrew zapewnieniom komunistów, nie chroni go to jednak przed aresztowaniem, które następuje tuż przed ukończeniem studiów: 14.I.1949. Kilka tygodni wcześniej rozpoczęły się aresztowania byłych "zośkowców" (jako pierwszy z tej grupy do katowni UB przy ul. Koszykowej 24.XII.1948 trafił ppor. "Anoda"). Po przejściu śledztwa na ul. Koszykowej przebywał w X Pawilonie więzienia Warszawa-Mokotów przy ul. Rakowieckiej 37. Skazany wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie w dniu 20.II.1950 na karę 5 lat więzienia, przepadek całego mienia na rzecz Skarbu Państwa i utratę praw publicznych na 2 lata z art. 86 § 2 KKWP - "dążenie do obalenia siłą ustroju PRL". Przebywał przez 10 miesięcy w więzieniu przy ul. Rakowieckiej. Tam poznał m.in. dowódcę SS i Policji na Dystrykt Warszawski SS-Brigadeführera Paula Ottona Geibla i dowódcę baonu Armii Krajowej "Kiliński" - rtm. Roycewicza "Leliwę". Po wyroku karę odbywał w więzieniu we Wronkach i od 13.XI.1952 w Ośrodku Pracy Więźniów w Bielawach koło Piechcina.
Miejsce śmierci:
Ciechocinek
Miejsce pochówku :
Warszawa, Cmentarz Wojskowy na Powązkach (kw. A-18 rząd 7, obok kwater baonu "Zośka").
Źródła:
Publikacje :
Juliusz Bogdan Deczkowski: Wspomnienia żołnierza baonu AK „Zośka”. Instytut Polskiej Akademii Nauk, 1998. Współautor pracy zbiorowej: Pamiętniki żołnierzy baonu „Zośka”. Wyd. 1. 1957.
Posiadasz jakiekolwiek dane lub materiały o mieszkańcach stolicy, którzy zginęli lub zaginęli w trakcie Powstania Warszawskiego? Chcesz poprawić biogram lub dodać nowe informacje o ofiarach cywilnych? Zaproponuj zmiany w formularzu. Wszystkie uwagi będą weryfikowanie przez grono historyków Muzeum Powstania Warszawskiego i po weryfikacji uzupełniane w bazie.

Pomóż uzupełnić bazę biogramów

Juliusz Bogdan Deczkowski ps. "Laudański".

Juliusz Bogdan Deczkowski ps. "Laudański".

Juliusz Bogdan Deczkowski ps. "Laudański". Fot. ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Juliusz Bogdan Deczkowski ps. "Laudański". Fot. ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

W okresie Powstania. Fot.  ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego - batalion "Zośka"

W okresie Powstania. Fot. ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego - batalion "Zośka"

Patrol z II plutonu "Alek" 2. kompanii "Rudy" Batalionu "Zośka" po zdobyciu Gęsiówki. Po lewej Wojciech Omyła, pośrodku Juliusz Bogdan Deczkowski.

Patrol z II plutonu "Alek" 2. kompanii "Rudy" Batalionu "Zośka" po zdobyciu Gęsiówki. Po lewej Wojciech Omyła, pośrodku Juliusz Bogdan Deczkowski.

Fot. www.info-pc.home.pl

Fot. www.info-pc.home.pl

Zawiadomienie z Prokuratury Generalnej w sprawie  rewizji nadzwyczajnej  na korzyść Juliusza Deczkowskiego. Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych

Zawiadomienie z Prokuratury Generalnej w sprawie rewizji nadzwyczajnej na korzyść Juliusza Deczkowskiego. Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych

Prośba Marii Deczkowskiej o widzenie z synem. Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych

Prośba Marii Deczkowskiej o widzenie z synem. Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych

Nasz newsletter