Pseudonim:
"Szczur"
Data urodzenia:
1928-06-19
Data śmierci:
1944-08-20
Funkcja:
-
Pozycja na murze pamięci:
Kolumna: 152 Miejsce: 6
Stopień:
strzelec
Miejsce urodzenia:
Warszawa
Imiona rodziców:
Stefan - Maria z domu Śmitkowska
Dzieciństwo :
Rodzice Jacka - Stefan Bukowski, syn Adama i Maria Bukowska ze Śmitkowskich byli właścicielami majątku Banino koło Gdańska. Jacek urodził się w Warszawie, lecz dzieciństwo spędził w majątku rodziców. Po sprzedaży Banina w 1932 roku rodzina przeniosła się do Gdyni. Bukowscy zamieszkali wówczas w kupionym przez nich domu przy ulicy Morskiej 134. Po wybuchu wojny Jacek z rodzicami zmuszeni byli opuścić Gdynię i przenieść się do Warszawy, początkowo do mieszkania przy ulicy Bagatela 10 m. 10, a następnie (po utworzeniu przez okupanta tzw. "dzielnicy niemieckiej") na Ochotę, do domu przy ulicy Częstochowskiej 41/42.
Wykształcenie do 1944 r. :
Po ukończeniu szkoły powszechnej kontynuował naukę w Warszawie w ramach tajnych kompletów. Jego kolegami szkolnymi byli Wejhert i Eisner, nazwa szkoły (kompletów) obecnie nieustalona.
Harcerstwo i udział w konspiracji 1939-1944:
Latem 1941 roku, mając 13 lat, wstąpił do 16 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej działającej w ramach Szarych Szeregów na Woli. W marcu 1943 roku przeszedł do Orląt, otrzymując przydział do 1680 plutonu, w 5 Rejonie, VI Obwodu na Pradze. Przydział w lipcu 1944: VI Obwód (Praga) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 5 Rejon - zgrupowanie 1679 - pluton 1680
Adres przed Powstaniem:
Warszawa-Ochota, ul. Częstochowska 41/42
Oddział:
VI Obwód (Praga) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - 5 Rejon - zgrupowanie 1679 - pluton 1680
Szlak bojowy:
Praga
Miejsce (okoliczności) śmierci:
Ostatni raz widziany 20 sierpnia 1944 roku.
    Z relacji p. Bohdana Zawolskiego ps. "Kruk": Pluton [1680] został rozczłonkowany, wszyscy z lewej strony Wisły pozostali na Grochowskiej 231, poza tym część była na Paca u Tadzia, na Prochowej, na Podskarbińskiej w blokach, które tam są, głównie Podskarbińska 8 u Kazia Rebryka, na Terespolskiej 1 aż po ulicę Mińską, tak był rozrzucony pluton. Cały czas utrzymywaliśmy łączność między sobą i byliśmy w gotowości. Dowódca plutonu musiał nas zatrudnić, więc dostaliśmy zadanie obserwacji ruchu jednostek niemieckich i to przekazywaliśmy naszemu oficerowi informacyjnemu, czyli Andrzejowi Wrzesińskiemu. On opracowywał te meldunki i dostarczał dowódcy plutonu „Maludze”, który potem został awansowany do stopnia podporucznika. To się działo do 20 sierpnia. Dochodziły do nas takie sygnały, propozycje, ażeby pójść w kierunku Choszczówki i zatrzymać się w pierwszej chacie przed Choszczówką, a stamtąd będą przerzuty do Puszczy Kampinoskiej. To nie były polecenia służbowe, to były takie dobre rady, albo mogliśmy spróbować przejść na linię frontu wschodniego. I taką próbę pluton podjął. Poszło nas chyba dziesięć trójek. Próbowaliśmy przejścia przez linię frontu, ażeby dostać się tam do wojska polskiego i wziąć udział w dalszych walkach. Tymczasem rejon między Wałem Miedzeszyńskim a Rembertowem na tym odcinku był tak nasilony wojskiem, a przy tym ludność ewakuowana i nie było nawet możliwości przeprowadzić jakiekolwiek rozpoznanie. Nie było innego wyjścia i myśmy z tego wszyscy wrócili prócz jednej trójki. Jedna trójka nie wróciła i to właśnie nie wrócił mój dowódca sekcji, (kapral A.K. Stefan Sokołowski „Sokół”) potem Wiesiek Kwiatkowski i jeszcze jeden chłopiec z Ochoty, pamiętam tylko jego pseudonim, był „Szczur”. Oni trzej nie wrócili i właściwie o ich losie słuch zaginął. Nie wiadomo, co się stało. Po wojnie żaden z nich się nie odezwał …"
Miejsce pochówku :
Jego ciała nie odnaleziono. Symbolicznie został upamiętniony na grobie rodzinnym na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie (Stare Powązki) w kwaterze IV, rzędzie 328, grób nr 20.
Informacje dodatkowe - relacja rodzinna:
Ojciec Jacka zmarł w czasie okupacji, w dn. 9 listopada 1943 roku po nieudanej operacji. Według relacji rodzinnej, Jacek żegnając się z matką, powiedział: „Do zobaczenia za trzy dni w Wolnej Polsce.” W pierwszych dniach Powstania brał udział w ataku na przyczółek mostu Kierbedzia. Losy żołnierzy plutonu 1680, w tym Jacka, opisuje w swojej relacji dla Archiwum Historii Mówionej pan Bohdan Zawolski ps. „Kruk" (1927-2014). Z kolei Marek Gałęzowski w książce zatytułowanej „Orlęta Warszawy” (Oficyna Wydawnicza Rytm, 2009) opisuje jak części powstańców z plutonu 1680 udało się przedostać na lewy brzeg Wisły. Dowódca drużyny Tadeusz Łączak ps. „Maks” z częścią plutonu, m. in. z Kazimierzem Rebrykiem ps. „Łukasiewicz”, przez Siekierki dotarli na Sadybę. Tam dołączyli do 7 pułku ułanów „Jeleń” i brali udział w dalszych walkach powstańczych. Ponieważ nikt z kolegów Jacka nie był świadkiem jego śmierci, jego matka jeszcze długi czas po wojnie żyła nadzieją, że syn nie poległ. W przekonaniu tym utwierdził ją dodatkowo jasnowidz ze Słupska, do którego Maria Bukowska udała się po wojnie ze zdjęciem syna. Jasnowidz podczas seansu spirytystycznego powiedział, że Jacek żyje, że widzi go nad rzeką na bezludnym, pokrytym śniegiem terenie, z dala od Polski. Prawdopodobnie do śmierci matka pozostawała w przekonaniu, że być może Jacek został wywieziony przez Sowietów na Sybir. Rodzina upamiętniła Jacka tablicą epitafijną (w związku z 70-tą rocznicę śmierci) podczas prac renowacyjnych grobu jego ojca Stefana Bukowskiego i Ignacji z Młynarskich Bukowskiej - babki Jacka i stryjecznego rodzeństwa. Pomnik wystawiło rodzeństwo - jego siostry i bracia stryjeczni. [źródło - informacje przekazane MPW przez stryjecznego brata Jacka Bukowskiego ps. ”Szczur„ - pana Rafała Bukowskiego, aktualizacja danych: 08-09/2018]
Źródła:
MPW-baza uczestników PW. MPW-kontakt: informacje przekazane MPW przez stryjecznego brata Jacka Bukowskiego ps. ”Szczur„ - pana Rafała Bukowskiego.
Posiadasz jakiekolwiek dane lub materiały o mieszkańcach stolicy, którzy zginęli lub zaginęli w trakcie Powstania Warszawskiego? Chcesz poprawić biogram lub dodać nowe informacje o ofiarach cywilnych? Zaproponuj zmiany w formularzu. Wszystkie uwagi będą weryfikowanie przez grono historyków Muzeum Powstania Warszawskiego i po weryfikacji uzupełniane w bazie.

Pomóż uzupełnić bazę biogramów

Notatka napisana przez ojca Jacka, Stefana Bukowskiego  i przekazana Annie i Mieczysławowi Bukowskim w dniu 28 sierpnia 1939 roku. Z archiwum rodzinnego Rafała Bukowskiego.

Notatka napisana przez ojca Jacka, Stefana Bukowskiego i przekazana Annie i Mieczysławowi Bukowskim w dniu 28 sierpnia 1939 roku. Z archiwum rodzinnego Rafała Bukowskiego.

Ufundowany przez rodzinę obelisk upamiętniający poległego Jacka  - grób rodziny Bukowskich Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, kw. IV, rząd  328, grób nr 20. Fot. p. Rafał Bukowski

Ufundowany przez rodzinę obelisk upamiętniający poległego Jacka - grób rodziny Bukowskich Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, kw. IV, rząd 328, grób nr 20. Fot. p. Rafał Bukowski

Nasz newsletter