IV edycja Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody” - laureaci.

W tym roku laureatami wybranymi przez Kapitułę są w kategorii „wyjątkowy czyn” - ZBIGNIEW DANIELAK, mieszkaniec Szczecina. Podczas pobytu w Kambodży, gdzie pełnił funkcję tłumacza w ramach Kontyngentu...

6 marca 2015 roku, w przeddzień 92. rocznicy urodzin Jana Rodowicza „Anody”, odbył się finał IV edycji nagrody jego imienia. Spośród ponad 100 zgłoszonych kandydatów członkowie Kapituły wybrali nominowanych w dwóch kategoriach „wyjątkowy czyn” oraz „postawa życiowa stanowiąca wzór do naśladowania dla młodych pokoleń”. Podczas uroczystości ogłosiliśmy nazwiska laureatów. Honorowy patronat nad uroczystością objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.

Muzeum Powstania Warszawskiego pielęgnuje pamięć o Powstańcach Warszawskich oraz promuje te wartości, którymi kierowali się walcząc o wolną Polskę. Odwaga, przyjaźń, braterstwo, patriotyzm, bezinteresowność są nadal aktualne i możliwe do realizowania. Nagroda ustanowiona przez Muzeum jest wyróżnieniem dla osób, które kierują się w życiu podobnymi ideałami, bez względu na napotykane trudności i niepowodzenia.

Pokolenie Jana Rodowicza „Anody”, to jedno z najbardziej znaczących w polskiej historii. Los wyznaczył im rolę żołnierzy, ale dla nich celem nie była walka, ale normalne życie w wolnym kraju. Wyzwanie, które przed nimi stanęło wymagało silnego charakteru, uczyło koleżeństwa i poświęcenia. To są wartości ważne w czasach pokoju. Dlatego też w czasie pokoju potrzebni są bohaterowie często skromni, umykający naszej uwadzepowiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

W tym roku laureatami wybranymi przez Kapitułę są:
:: w kategorii „wyjątkowy czyn” - ZBIGNIEW DANIELAK, mieszkaniec Szczecina. Podczas pobytu w Kambodży, gdzie pełnił funkcję tłumacza w ramach Kontyngentu Wojskowego Misji Pokojowej ONZ uratował pięcioosobową załogę z płonącego helikoptera. Brał również udział w ryzykownej akcji uwolnienia porwanego przez wietnamską mafię polskiego sanitariusza.

:: w kategorii „postawa życiowa stanowiąca wzór do naśladowania dla młodych pokoleń” - KAZIMIERZ BUSMA, emerytowany kolejarz z akowską przeszłością. Mieszka na Podlasiu, we wsi Kostry Podsękowięta. Wybudował dom dla repatriantów z Kazachstanu i sprowadził do niego 10 polskich rodzin. W 1990 roku ofiarował pole namiotowe dla młodzieży. Mimo sędziwego wieku – urodził się w 1923 roku - wciąż jest aktywny: przygotowuje kolejny dom na przyjęcie dwupokoleniowej rodziny. Organizuje pomoc dla biednych rodzin z okolicy.

Jest to wyjątkowe odznaczenie dla wyjątkowych ludzi, niejednokrotnie narażających życie, aby pomagać potrzebującym. Swoją postawą promują wartości, którymi kierowali się Powstańcy walcząc o wolną Polskę. Tegoroczni laureaci – Zbigniew Danielak, który uratował pięcioosobową załogę z katastrofy helikoptera oraz Kazimierz Busma, który sprowadził 10 rodzin z Kazachstanu i własnymi siłami wybudował dla nich dom – udowadniają, że odwaga, bezinteresowność i patriotyzm są nadal istotnymi wartościami. Gratulujemy laureatom. Są wzorem do naśladowania dla nas wszystkichmówi Zbigniew Jagiełło, prezes Zarządu PKO Banku Polskiego.

Pozostali nominowani w IV edycji Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”
:: w kategorii „wyjątkowy czyn”

ARTUR GAŚ – rolnik i mechanik samochodowy ze wsi Kujawki w powiecie kutnowskim. Narażając życie pośpieszył z pomocą w wypadku samochodowym: najpierw wyciągnął z auta poszkodowanego kierowcę, a następnie – w obawie przed wybuchem paliwa - przystąpił do odłączania akumulatora. W wyniku tych działań doznał rozległego zawału i licznych obrażeń. ANDRZEJ KORDEK – kierowca autobusu w Biłgoraju. Jesienią ubiegłego roku odebrał w swoim autobusie poród wcześniaka. Siedmiomiesięczny noworodek wymagał reanimacji, do której pan Andrzej bezzwłocznie przystąpił: dziecko zaczęło samodzielnie oddychać. Twierdzi, że takie umiejętności zdobył słuchając opowieści żony, która przez prawie 30 lat pracowała jako położna. PIOTR OLEJNICZAK I MARIUSZ DEPTUŁA - ratownicy medyczni z kartuskiego szpitala. Pracują też w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach. Wezwani do wypadku, w którym auto zjechało z drogi i wpadło do jeziora, wyciągnęli chłopca uwięzionego na tylnym siedzeniu w pełni zanurzonego samochodu i natychmiast podjęli długotrwałą akcję reanimacyjną. Mimo heroicznej akcji ratowników, dziecko zmarło w kilka dni po wypadku. ZBIGNIEW ŚMIECH – mieszka w Jelczu-Laskowicach. Uratował dziecko, które wpadło do lodowatej wody. Sam odmroził sobie nogi i zapadł na ciężkie zapalenie płuc. Obie nogi musiano amputować. Jeździ na wózku, żyje bardzo skromnie, lecz, jak sam mówi „stracił nogi, ale otrzymał drugą szansę”.

:: w kategorii „POSTAWA ŻYCIOWA STANOWIĄCA WZÓR
DO NAŚLADOWANIA DLA MŁODYCH POKOLEŃ”

TADEUSZ BARTOŚ – mieszka w Kraśniku, od dwudziestu lat niesie pomoc potrzebującym. Założył stowarzyszenie „Pomóżmy Sobie Sami” i w ten sposób zgromadził fundusze na tomograf komputerowy do kraśnickiego szpitala. Podczas powodzi na Lubelszczyźnie zebrał kilka tysięcy litrów wody pitnej, żywność i dary rzeczowe dla powodzian z nadwiślańskich gmin. Zimą rozdaje posiłki ubogim, przygotowuje też zabawki i truskawki dla dzieci na Dzień Dziecka. Zainicjował otwarcie stołówki Kromka Chleba dla bezdomnych, którą opiekował się przez 11 lat. JANUSZ BUKOWSKI – mieszka w Warszawie. W swoim miejscu pracy zorganizował 14 akcji poboru krwi, przekazywanej do warszawskich szpitali. Jest organizatorem biegów charytatywnych „Wybiegaj sprawność”, dzięki którym udało się zdobyć fundusze na sprzęt rehabilitacyjny, wózki inwalidzkiejsamochód osobowy dla dziecięcego hospicjum. W ramach akcji „Polska biega” zorganizował na Stadionie Narodowym heppening pod hasłem „Niepełnosprawność może być sprawnością”. BOGNA CZECHOWSKA – artysta-plastyk. Założona i prowadzona przez nią fundacja „Słoneczna Akademia” oferuje cotygodniowe warsztaty artystyczne dla dzieci na oddziale onkologii Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu i w młodzieżowym ośrodku socjoterapii w Wawrze. Zorganizowała też cykliczne warsztaty plastyczne w areszcie śledczym. Zajęcia są skierowane zarówno
do osadzonych, jak i ich rodzin. LUDWIK KAMIŃSKI – urodził się w 1925 roku w Słonimie na terenie dzisiejszej Białorusi. Sybirak. W dzieciństwie stracił słuch. Mimo swojego inwalidztwa jest niezwykle aktywny: propaguje wiedzę o kresach wschodnich, organizuje wycieczki na Białoruś i zloty kresowiaków w Polsce. W latach 90. pomagał mieszkańcom Słonimia, wożąc dla nich lekarstwa i polskie książki. Jest miłośnikiem szachów: w 1958 roku zdobył srebrny medal na II Drużynowych Szachowych Mistrzostwach Świata Głuchych w Londynie.

3 sierpnia 2011 r. Muzeum Powstania Warszawskiego ustanowiło Nagrodę im. Jana Rodowicza „Anody” – honorowe odznaczenie dla osób wyróżniających się zaangażowaniem w działaniach na rzecz innych oraz postawą stanowiącą przykład dla młodego pokolenia. Kandydatów mogą zgłaszać osoby prywatne, organizacje i osoby prawne oraz instytucje publiczne.


ks. Andrzej Augustyński
Michał Cedroński
Siostra Małgorzata Chmielewska
Anna Dymna
Maciej Grzybek
Anna Gołębicka
Anna Jakubowska „Paulinka”
Dariusz Karłowicz
Olga Krzyżanowska
Mariusz Malec
Antoni Rodowicz
Jan Rodowicz
Wojciech Rodowicz
Wojciech Świątkowski „Korczak”
Janusz Świtaj
Jacek Taylor
Leszek Włochyński
Wojciech Wolski
Krystyna Zachwatowicz-Wajda

Szczegóły na: www.anoda.org >

List Prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego do organizatorów i uczestników Finału IV edycji Nagrody im. Jana Rodowicza "Anody".

Zobacz także

Nasz newsletter