Pierwsza msza w kaplicy

Niech to miejsce przypomina nam ludzką nędzę, śmierć, cierpienie - powiedział wczoraj prymas Józef Glemp, celebrując pierwszą mszę św. w kaplicy Muzeum Powstania Warszawskiego.

Niech to miejsce przypomina nam ludzką nędzę, śmierć, cierpienie - powiedział wczoraj prymas Józef Glemp, celebrując pierwszą mszę św. w kaplicy Muzeum Powstania Warszawskiego..
Niech to miejsce przypomina nam ludzką nędzę, śmierć, cierpienie - powiedział wczoraj prymas Józef Glemp, celebrując pierwszą mszę św. w kaplicy Muzeum Powstania Warszawskiego. Prymas mówił m.in. o patronie kaplicy błogosławionym ks. Józefie Stanku, bohaterskim kapelanie Zgrupowania AK "Kryska" zamordowanym przez Niemców na Czeniakowie. Zasługi Kościoła w Powstaniu przypomniał prezydent Lech Kaczyński. Kaplica ma już swego kapelana. Został nim ks. Zygmunt Wudarkiewicz z parafii Wszystkich Świętych. Podczas Powstania miał dziesięć lat. - Nie walczyłem, ale 17 dni spędziłem na Powiślu, niedaleko miejsca, gdzie zginął ks. Stanek - mówił. Msze w kaplicy odprawiane będą co niedziela o godz. 12.30.

Zobacz także

Nasz newsletter