Powstańcze wyznania nagrane na płytach DVD

Muzeum Powstania Warszawskiego wydało opowieści powstańców w formie filmu. Relacje na temat życia codziennego i walki o wyzwolenie stolicy mają pomóc w lekcjach historii.

Muzeum Powstania Warszawskiego wydało opowieści powstańców w formie filmu. Relacje na temat życia codziennego i walki o wyzwolenie stolicy mają pomóc w lekcjach historii..
Na jednej z płyt wystąpili państwo Maria i Kazimierz Piechotkowie. Opowiedzieli o ślubie, który wzięli podczas Powstania Warszawskiego. Pobrali się 30 sierpnia 1944 roku. - Nie mieliśmy pewności, jak potoczą się nasze losy. Nie chcieliśmy się rozłączyć - wspomina pan Kazimierz.
Ślub pod kulami
Trzy dni przed wybuchem Powstania Warszawskiego pojechał po narzeczoną do Krakowa, żeby ją przywieźć do Warszawy. Dwa dni później rozstali się na Sadybie i stracili ze sobą kontakt. Odnaleźli się dopiero po miesiącu w Śródmieściu. Ślub odbył się w nieistniejącym już kościele przy ul. Moniuszki. Budynek był zrujnowany i wchodziło się do niego po deskach przez okno.
Sakramentu udzielił im ks. płk Stefan Kowalczyk ps. Biblia, kapelan Warszawskiego oddziału AK. Na uroczystości pani Maria pojawiła się w pożyczonym ubraniu, m.in. w butach o cztery numery za dużych. — Miałam też bukiet z petunii, które zostały zerwane na balkonie przy ul. Przeskok. Petunie są zwykle białe, moje były ciemnoszare od dymu, dlatego że w okolicy ciągle dochodziło do wybuchów — opowiada pani Maria. Oboje mieli biało-czerwone opaski na rękach. Wesele odbyło się w holu operacyjnym PKO (wtedy mieściły się tu biura Komendy Głównej AK, a dziś siedziba Poczty Głównej przy ul. Świętokrzyskiej). Gości poczęstowano końskim pasztetem i wódką. W podróż poślubną młodzi wybrali się na ul. Smolną do rodziny pana Kazimierza.
Kilka godzin opowieści
Nagrania dokonali wolontariusze Muzeum Powstania Warszawskiego w domu państwa Piechotków na Bielanach - Trwały jeden dzień, kilka godzin — mówi Maria Piechotka. — Nasza rodzina film przyjęła dobrze. Wiemy, że to, co mówimy, może pomóc w edukacji młodych warszawiaków. Dlatego się zgodziliśmy — dodaje. Na pomysł nagrywania relacji powstańców wpadł Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. - Wywiady te unikalnie wzbogacą lekcje, ale przy okazji dużo dają też wolontariuszom. Jest niezwykle wielu chętnych do prowadzenia rozmów z powstańcami. Tworzy się kolejka — mówi Jan Ołdakowski.
Dotychczas przeprowadzono ponad tysiąc rozmów. Na dwóch płytach DVD nagrano na razie 40 relacji o życiu codziennym w czasie Powstania. Niebawem wydane zostaną płyty z opisami walk.

Życie Warszawy Warszawa (18-01-2007)

Zobacz także

Nasz newsletter