PRZYSTANEK LEGIA

Na pomysł wpadli sympatycy Legii. Zainspirowała ich decyzja ZTM o zmianie nazwy przystanku Grzybowska na przystanek Muzeum Powstania Warszawskiego. - Bardzo nam się to spodobało. Pomyśleliśmy, że autobusy Solaris linii 155 i 171 z napisem Legi

Na pomysł wpadli sympatycy Legii. Zainspirowała ich decyzja ZTM o zmianie nazwy przystanku Grzybowska na przystanek Muzeum Powstania Warszawskiego. - Bardzo nam się to spodobało. Pomyśleliśmy, że autobusy Solaris linii 155 i 171 z napisem Legia zamiast Torwar to byłoby naprawdę coś - opowiada Wojtek Dobrzyński ze strony www.legialive.pl, która nagłośniła pomysł..
tobusy i przystanki z napisem Legia? Marzenie kibiców może stać się faktem. Zarząd Transportu Miejskiego rozpatrzy w marcu wniosek o zmianę nazwy przystanku Torwar na Legia Z ostaliśmy dokumentnie zasypani e-mailami w tej sprawie. Tylko pierwszego dnia dostałem ich kilkaset. Na razie zbieramy propozycje, ale mogę zapewnić, że ten projekt rozpatrzymy jako pierwszy. Nie możemy zlekceważyć lawiny e-maili - mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM. Na pomysł wpadli sympatycy Legii. Zainspirowała ich decyzja ZTM o zmianie nazwy przystanku Grzybowska na przystanek Muzeum Powstania Warszawskiego. - Bardzo nam się to spodobało. Pomyśleliśmy, że autobusy Solaris linii 155 i 171 z napisem Legia zamiast Torwar to byłoby naprawdę coś - opowiada Wojtek Dobrzyński ze strony www.legialive.pl, która nagłośniła pomysł. Legioniści podkreślają, że nie chcą zmiany nazwy wszystkich sześciu przystanków Torwar, jakie znajdują się w rejonie stadionu przy Łazienkowskiej. Zależy im najbardziej na zajezdni pod starym Torwarem. W rachubę wchodzi też przystanek Łazienkowska, na którym zatrzymują się autobusy linii 107 i 159. - Pamiętajmy, że pomysł jest dość kontrowersyjny. Przy Łazienkowskiej ma powstać wkrótce stadion narodowy - mówi Krajnow. - Z drugiej strony nawet najgorszy chuligan nie zniszczy chyba autobusu czy przystanku z napisem Legia. Dobrzyński zapewnia natomiast, że kibice nie poprzestaną na wysyłaniu e-maili. - Wystosujemy oficjalne pismo do ZTM, zbierzemy podpisy pod tym pomysłem. Traktujemy to poważnie - twierdzi. - Mnie się ten pomysł bardzo podoba. Pochodzę z tych okolic i tam Legia była zawsze. Dobrze, że kibice angażują się w takie akcje, a nie naparzają się po gębach. Cieszy mnie to, że myślą o pozytywnym wizerunku klubu - uważa Stasiek Wielanek. Skoro swój przystanek ma RKS Orzeł Warszawa, to dlaczego nie Legia? Gdzie ta wojna? Powybijane zęby, podbite oczy, bójki z użyciem noży, kastetów i łańcuchów. Porwania i wymuszenia - tak miała wyglądać wojna chuliganów Legii z chuliganami Polonii. Media w grudniu grzmiały o nadchodzącym armagedonie. Tymczasem połowa stycznia za nami, a warszawscy kibice zamiast toczyć bitwy, zaskoczyli wszystkich. Fani "Czarnych Koszul" za punkt honoru postawili sobie, aby mistrzostwo Polski ich klubu z 2000 roku zajęło pierwsze miejsce w plebiscycie "Gazety Stołecznej" na największe wydarzenia w stolicy w ostatnim 15-leciu. Wśród nominowanych próżno szukać Legii. Jej kibice, zamiast załamywać ręce, zasypują ZTM prośbami o utworzenie przystanku Legia. Stołeczni kibice kolejny raz pokazali, że młody człowiek w szaliku - zielonym czy czarnym - to nie bandyta, lecz fanatyk w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Zobacz także

Nasz newsletter