Czaszka „Rafałków”

To, co wyróżniało pluton „Rafałków” spośród innych formacji powstańczych, to używanie jako emblematów niemieckich saperskich żółtych trójkątnych proporczyków z trupią czaszką, które stanowiły oznaczenie dla terenu zaminowanego bądź skażonego chemicznie. Na hełmach z boku białą farbą malowano literę „R”. Charakterystycznym dla umundurowania plutonu było także namalowane z przodu hełmu dużych rozmiarów godło państwowe – Orzeł Biały.

Halina Paszkowska, mieszkająca w przy ul. Smulikowskiego, wspominała pierwsze dni Powstania Warszawskiego w okolicy swojego bloku. 2 sierpnia na podwórku budynku gromadzili się Powstańcy. W jej mieszkaniu był w tym czasie przyjaciel jej siostry, malarz Kazimierz Pieniążek, który zaproponował zejście na dół, żeby zobaczyć, co się dzieje. Okazało się, że żołnierze malowali hełmy, a kiedy dowiedzieli się, że Kazimierz jest malarzem, powierzyli mu to zadanie. Halina i Kazimierz przez kilka godzin malowali literki „R” na emblematach i hełmach oraz godła państwowe na hełmach. Jeszcze tego samego dnia Halina została przyjęta jako ochotniczka do plutonu „Rafałków”. Była łączniczką i sanitariuszką. Używała pseudonimu „Lusia”. Przeżyła Powstanie. Była znanym i cenionym operatorem dźwięku. Przez 55 lat pracowała w Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Udźwiękowiła ponad 20 filmów fabularnych, w tym „Eroicę” i „Zezowate szczęście" Andrzeja Munka, „Nóż w wodzie" Romana Polańskiego, „Pierwszy dzień wolności” Aleksandra Forda oraz ponad 200 filmów dokumentalnych. Zmarła w 2017 r.

Kpt. Cyprian Odorkiewicz „Krybar” (drugi od lewej) ogląda zrzutowy pocisk do granatnika PIAT na ul. Tamka, pod kamienicą nr 46. Pocisk demonstruje żołnierz „Rafałków”. Fot. Sylwester Braun „Kris”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Pluton liczył w Powstaniu tylko 25 osób, a wywodził się z jednej z drużyn III plutonu oddziału Kierownictwa Dywersji I Obwodu AK Śródmieście (ODB-3, Oddział Dywersji Bojowej). Swoją nazwę zawdzięczał pseudonimowi dowódcy plut. pchor. Janowi Potulickiemu „Rafałowi”, „Rafałowi Olbromskiemu”. W chwili wybuchu Powstania miał on 21 lat. Pochodził z rodziny ziemiańskiej sięgającej korzeniami XV w., posługującej się herbem Grzymała. Jego przodkowie otrzymali w 1754 r. od króla pruskiego tytuł hrabiowski. Potuliccy posiadali przed wojną wiele dóbr, spośród nich można wymienić Kruszewo, Obory, Więcbork, Potulice i Pruszków. Kaplica grobowa, w której spoczęły doczesne szczątki przedstawicieli rodziny, znajduje się we wschodniej części cmentarza parafialnego w Słomczynie administrowanego przez parafię pod wezwaniem św. Zygmunta w Słomczynie (niecałe 50 km na południe od Warszawy). „Rafał” w konspiracji skończył kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty. Z podległych sobie żołnierzy utworzył pluton „Rafałków” podlegający 2 kompanii III Zgrupowania „Konrad”. Pluton był wykorzystywany do realizowania niebezpiecznych misji polegających na pozyskiwaniu pożywienia, broni i amunicji, a także do celów zwiadowczych bądź wsparcia zagrożonych placówek. Do ważnych obowiązków plutonu należały zadania obserwacyjno-strzeleckie polegające na likwidowaniu bądź dezorganizowaniu trasy niemieckich jednostek przemieszczających się mostami. Halina Paszkowska „Lusia” tak wspominała swoich kolegów z plutonu: „Była to grupa dwudziestokilkuletnich chłopców młodych, fantastycznych, przyjemnych. Bardzo się zaprzyjaźniliśmy. Byli wspaniali”.

Do naszych czasów zachowały się grupowe zdjęcia „Rafałków” autorstwa Sylwestra Brauna „Krisa”, Stanisława Bali „Gizy”, Jerzego Tomaszewskiego „Jura” i nieznanych autorów. Zostały one wykonane na ulicach Tamka bądź Smulikowskiego (pod nr 6/8), gdzie na parterze w gmachu Ubezpieczalni Społecznej (dziś siedziba ZNP) na ławkach żołnierze mieli miejsce do spania. Na zdjęciach uśmiechnięci żołnierze często pozują w pełnym umundurowaniu, prezentując broń pozyskaną ze zrzutów lotniczych. Nie sposób nie zauważyć dużej integracji i łączącej ich przyjaźni...

Grupa Powstańców z plutonu „Rafałków” przed wjazdem na dziedziniec gmachu ZNP przy ul. Smulikowskiego 6/8. Od lewej: strz. Jerzy Morawski „Maks”, kpr. pchor. Józef Trzeciński „Nałęcz” (poległ 31 sierpnia), kpr. pchor. Ryszard Langner „Złomicz”, NN, Jan Potulicki „Rafał”, łączniczka Halina Paszkowska „Lusia”, strz. Jan Chmielewski „Mączka”, kpr. pchor. Eugeniusz Domaszewski „Leszek Czarny”, kpr. Roman Stanowski „Zych”. Fot NN/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Dowódca plutonu nie przeżył Powstania. Zmarł 24 sierpnia 1944 r. w konsekwencji krwotoku z uszkodzonej tętnicy nad obojczykiem podczas nieudanej próby strzału z granatnika przeciwpancernego PIAT, w hallu głównego wejścia gmachu Ubezpieczalni Społecznej, z zamiarem zniszczenia niemieckiej placówki na przyczółku mostu Średnicowego. Po śmierci Potulickiego dowódcą „Rafałków” został plut. pchor./ppor. Aleksander Michalak „Olczak”. Żołnierze plutonu zajmowali się ochroną cywilów uciekających z zajmowanego przez Niemców Powiśla, a także osłaniali ewakuację szpitali. We wrześniu walczyli na Śródmieściu. Po kapitulacji Powstania Warszawskiego, przed wyjściem do niewoli, broń złożyli 5 października na pl. Narutowicza. W czasie Powstania poległo 8 żołnierzy należących do pododdziału.


 Tekst opublikowany „wSieci Historii” 9–10/2022 (112–113), s. 99.

 

Więcej ciekawostek o powstańczych oddziałach znajdziecie w naszej najnowczej publikacji:  „Leksykonie oddziałów Powstania Warszawskiego” autorstwa Katarzyny Utrackiej,  Rafała Brodackiego, dr. Pawła Brudka, Michała Tomasza Wójciuka (Muzeum Powstania Warszawskiego) i dr. Grzegorza Jasińskiego (Wojskowa Akademia Techniczna).

 

Sklep on-line

„Leksykon oddziałów Powstania Warszawskiego”
„Leksykon” to najpełniejsze opracowanie dziejów polskich jednostek walczących w stolicy w sierpniu i wrześniu 1944 roku, a zarazem kompendium wiedzy na temat Powstania Warszawskiego.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego

 

Zobacz także

Nasz newsletter