Pamięć o przeszłości to jedno z zasadniczych zdań każdego społeczeństwa i narodu. Niezależnie od okoliczności sfera ta niemal od zawsze nie była przynależna tylko zawodowym historykom. Pytanie o analizę przeszłości łączy się z kwestią tzw. „polityki historycznej”. Czy chcemy tego czy nie obraz dziejów od zawsze stanowił ważny element polityki.
Na przełomie grudnia i stycznia 2019/2020 roku rosyjska polityka historyczna przybrała mocno rewizjonistyczne i agresywne barwy. Władimir Putin swoimi wypowiedziami próbował obarczyć Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej, zarzucić nam antysemityzm i podkreślić, że w obecnym czasie to jego kraj zmuszony jest bronić „prawdy historycznej”. Działania te związane były z podwójnymi obchodami 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, które wpierw w ramach V Światowego Forum Holocaustu odbywały się 23 stycznia w Jerozolimie a potem jak co roku 27 stycznia w dniu wyzwolenia obozu przez Armię Czerwoną. Co w ten sposób chciał i chce osiągnąć Władimir Putin i dlaczego ta retoryka tak bardzo się zaostrzyła? Jakie działania w przyszłości ma w tym względzie prowadzić państwo Polskie i jaką lekcję winniśmy wyciągnąć z tego co się niedawno wydarzyło? Czy czeka nas brutalna wojna o pamięć o Zagładzie?
Goście:
Prowadzenie:
17.03, (wtorek)
godz. 18.00
Miejsce: Muzeum Powstania Warszawskiego, Audytorium Jana Nowaka-Jeziorańskiego
Wstęp wolny
