Historia z dymkiem

Komiks opowie młodym epizody Powstania Warszawskiego. Zaledwie siedem rysunków i krótki cytat z wiersza — tak wygląda zwycięski komiks, w którym Tomasz Bereźnicki z Krakowa opowiedział o śmierci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.Już po ...

.
Komiks opowie młodym epizody Powstania Warszawskiego. Zaledwie siedem rysunków i krótki cytat z wiersza — tak wygląda zwycięski komiks, w którym Tomasz Bereźnicki z Krakowa opowiedział o śmierci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Już po raz drugi w Muzeum Powstania Warszawskiego rozstrzygnięto konkurs na komiks z Powstania Warszawskiego. W tym roku z całej Polski napłynęło 31 prac — dwa razy więcej niż w poprzedniej edycji. Jury, w którym zasiadali graficy, historycy i uczestnicy Powstania Warszawskiego, oceniało prace pod kątem scenariusza i rysunków. Zgodnie za najlepszą uznali pracę Tomasza Bereźnickiego — absolwenta krakowskiej ASP, obecnie grafika komputerowego.
— Pomogło mi zamiłowanie do historii. Szperałem w Internecie na temat Baczyńskiego, chociaż pozostało mało materiałów i zdjęć — mówi zwycięzca. — Nam, młodym ludziom, ciężko nawet wyobrazić sobie taką tragedię, ogrom zniszczeń... Pokazać to w medium, jakim jest komiks, było bardzo trudno. Trzeba udźwignąć scenariusz i
warstwę rysunkową. Podoba mi się komiks i chciałbym, żeby w Polsce był traktowany bardziej poważnie. Z jego pomocą można pokazać prawdziwe, poruszające historie.
Drugie miejsce zdobył Daniel de Latour z Milanówka za komiks „Gołębiarz”. — Gołębiarz to w czasie powstania Niemiec, ukryty na strychu domu na terenie opanowanym przez powstańców, strzelający znienacka do ludzi — tłumaczy Daniel de Latour. Trzecie miejsce zajął Łukasz Friedrich z Łomianek, wraz z Marcinem i Grzegorzem Sępołowiczami z Kostrzyna nad Odrą, którzy stworzyli grafikę. W wydanej antologii prac konkursowych znalazła się jeszcze jedna praca z Mazowsza — Macieja Wodza z Warszawy, przypominająca powstańcze walki na ul. Królewskiej. — Każda forma jest dobra na przekazanie historii, jeśli jest wierna faktom, oddaje klimat — podkreśla Jerzy Kasprzak „Albatros” z Harcerskiej Poczty Polowej, uczestnik Powstania Warszawskiego i członek jury.

Gość Niedzielny Dodatek (06-08-2006)

Zobacz także

Nasz newsletter