„Jedynka” na barykadach. Warszawskie tramwaje na zdjęciach Eugeniusza Lokajskiego „Broka”

BROK

Na 300 przejmujących zdjęciach w opublikowanym właśnie albumie „Eugeniusz Lokajski BROK” ten niezwykły powstańczy fotograf, dowódca II plutonu kompanii AK „Koszta” udokumentował walkę i życie codzienne warszawskich Powstańców. Przyjrzyjmy się bliżej zdjęciom powstańczych barykad, których elementem były tramwajowe wagony. Z uwagi na wytrzymałość stanowiły świetną zaporę przed pociskami wroga i jednocześnie zapewniały Powstańcom dogodne pozycje strzeleckie. W roli głównej tramwaj „jedynka”.

Od momentu wybuchu Powstania Warszawskiego mieszkańcy stolicy spontanicznie budowali barykady, rowy przeciwczołgowe i łącznikowe utrudniające nieprzyjacielowi ostrzał stanowisk, a zarazem ułatwiające komunikację Powstańcom i cywilom. Zapory te miały również chronić przed atakami niemieckiej piechoty i czołgów usiłujących wedrzeć się w głąb pozycji powstańczych. Niektóre z takich barykad istniały kilka godzin, inne kilka dni czy tygodni. Były też takie, które przetrwały do końca Powstania. Budowano je z tego, co było pod ręką: ziemi, płyt chodnikowych, kostki brukowej, kamieni, cegieł z rozbitych budynków, sprzętów domowych, a także z wagonów tramwajowych.

W sierpniu 1944 roku warszawskie tramwaje po raz drugi w swojej historii stały się elementem barykad wznoszonych na ulicach miasta – wcześniej zapory z tramwajów stawiano w stolicy we wrześniu 1939 r.

Na licznych zdjęciach wykonanych przez powstańczych fotografów i reporterów można zobaczyć wagony zatrzymane na ulicach miasta w Godzinie „W”, które następnie zostały wykorzystane do budowy barykad. Dzięki fotografom, którzy dokumentowali to samo miejsce w różnych dniach Powstania, możemy prześledzić kolejne etapy budowy tych barykad, a także obserwować losy konkretnych wagonów.

Tak jest w przypadku serii zdjęć wykonanych przez Eugeniusza Lokajskiego „Broka” w okolicach gmachu dawnego Towarzystwa Ubezpieczeń „Rosja” przy ul. Marszałkowskiej 124/128. Budynek znajdował się pomiędzy ul. Sienkiewicza (w czasie wojny przemianowanej na Künstlerstrasse – Artystów. Przeczytaj więcej o tym, jak Niemcy zmieniali nazwy ulic w Warszawie) i ul. Moniuszki. Spośród licznych fotografii przedstawiających Powstańców na podwórku i w pomieszczeniach gmachu, a także dokumentujących prace wykonywane przez Powstańców i ludność cywilną na terenach przylegających do budynku można wydzielić grupę zdjęć „opowiadających” historię tramwaju linii nr 1. Tramwaj został w Godzinie „W” zatrzymany na ul. Marszałkowskiej, na wysokości styku kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 132 i gmachu przedwojennej centrali Powszechnej Kasy Oszczędności na rogu ul. Marszałkowskiej i ul. Świętokrzyskiej.

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Na fotografii widzimy dwa wagony – bliżej wagon silnikowy typu A (nr boczny 195) z tablicą wskazującą kierunek jazdy: Wierzbno, a kilka (kilkanaście) metrów za nim wagon doczepny typu P9 (nr boczny 1132). Mimo że brakuje tablicy z numerem linii, która powinna znajdować nad kabiną motorniczego, wiemy, że jest to tramwaj kursujący na linii nr 1 – boczna tablica z numerem jest widoczna na innym zdjęciu Lokajskiego.

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Inne ujęcie tego składu znalazło się na zdjęciu wykonanym przez Lokajskiego spod słupka reklamowego na rogu ul. Moniuszki – tym razem za tramwajem widzimy kamienice po parzystej stronie ul. Marszałkowskiej. Na zdjęciu widoczny jest też trzeci wagon tramwajowy – powrócimy do niego w końcowej części artykułu.

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego


Okupacyjna „jedynka” od lutego 1944 r. jeździła trasą od pętli Wawrzyszewska zlokalizowanej przy ul. Obozowej do pętli Wierzbno przy ul. Puławskiej, nieopodal ul. Naruszewicza. Podobnie jak w innych warszawskich tramwajach przednia połowa wagonu silnikowego była zarezerwowana „Nur für Deutsche”, czyli „tylko dla Niemców”. Tabliczkę o tej treści możemy odnaleźć na innym zdjęciu tego wagonu – tym razem wykonanym przez nieznanego z nazwiska prasowego sprawozdawcę wojennego.

Fot. Autor nieznany, PSW/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Dodatkowo dla tej linii (podobnie jak dla linii nr 19 i 26) w kwietniu 1944 r. został wprowadzony zakaz korzystania z tramwajów przez Polaków w godzinach 6.30–7.30. W przypadku „jedynki” zakaz ten dotyczył odcinka od pl. Żelaznej Bramy do pętli Wierzbno.

Wróćmy jednak do zdjęć Lokajskiego z Powstania przedstawiających ten konkretny tramwaj. Bardzo ciekawa jest fotografia wykonana z poddasza „Rosji” w kierunku skrzyżowania z ul. Świętokrzyską. Na dalszym planie widzimy na niej wagon doczepny – przy nim powstała barykada zbudowana m.in. z samochodu ciężarowego i zrzuconych na stertę różnych przedmiotów, wśród których widać np. framugę okienną oraz beczkę. (Przy okazji przyjrzyjmy się dekoracji kamienicy na pierwszym planie – m.in. wspaniałym pilastrom zwieńczonym głowami zwierząt).

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

W kolejnych dniach Powstania pojawiła się konieczność zbudowania bezpiecznego przejścia na drugą stronę ul. Marszałkowskiej na wysokości ul. Moniuszki. W tym celu Powstańcy przepchnęli ważący w przybliżeniu 11 ton wagon silnikowy o około 50 metrów w kierunku południowym.

Podczas pierwszego etapu budowy barykady wokół tramwaju ustawiono płyty chodnikowe i skrzynie pomiędzy tramwajem na ul. Moniuszki.

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

W późniejszym okresie przerwa w barykadzie została uzupełniona murem zbudowanym z płyt chodnikowych, a po drugiej stronie ustawiono zaporę m.in. z beczek i metalowych koszy na śmieci.

Prawdopodobnie aby zdenerwować niemieckich snajperów, na dachu tramwaju ustawiono portret jakiegoś hitlerowskiego dostojnika – niestety odległość, z jakiej Lokajski wykonał zdjęcie, uniemożliwia identyfikację twarzy.



Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

 

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Całość barykady z wagonem silnikowym możemy zobaczyć na zdjęciach wykonanych przez innych Powstańców: Eugeniusza Hanemana i Tadeusza Bukowskiego:

Fot. Eugeniusz Haneman/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Fot. Tadeusz Bukowski/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Powróćmy jednak do fotografii Lokajskiego i do drugiego wagonu „jedynki” – posłużył on do zbudowania barykady na wysokości przedwojennej centrali PKO przy ul. Marszałkowskiej 134. Tutaj Powstańcy także musieli użyć siły, aby obrócić ważący około 7,5 tony wagon i ustawić go w poprzek ulicy. Widać to wyraźnie na fotografii przedstawiającej Powstańca czytającego „Biuletyn Informacyjny”.

Fot. Eugeniusz Lokajski „Brok”/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

Pełny obraz barykady składającej się z dwóch obróconych tramwajów przy ul. Świętokrzyskiej możemy zobaczyć na fotografii wykonanej przez Tadeusza Bukowskiego „Bończę” – po prawej widzimy doczepny wagon „jedynki”, po lewej wagon silnikowy (to wspomniany trzeci wagon tramwajowy widniejący na trzecim zdjęciu w niniejszym artykule), który zmierzał Marszałkowską w kierunku północnym – niestety nie udało się ustalić, na jakiej linii kursował. Wiadomo jedynie, że był to wagon typu C o numerze bocznym 259.

Fot. Tadeusz Bukowski/ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego

 

 

Bibliografia:
D. Walczak z zespołem, Tramwajem przez Stadt Warschau, Warszawa 2016.
Kartoteki linii tramwajowych, portal Trasbus.com (dostęp: 23 lutego 2021).

Sklep on-line

Album fotograficzny „Eugeniusz Lokajski BROK”
Kup najnowszy album z powstańczymi zdjęciami w oficjalnym sklepie Muzeum Powstania Warszawskiego!

Zobacz także

Nasz newsletter