Nadzieja na muzeum

Z budową muzeum ostatnio było tak: wydział architektury w urzędzie dzielnicy Śródmieście zezwolenie wydał, a prace miały się zacząć przed 30 września tego roku. Tymczasem w połowie lipca spółka Reduta (zobowiązana do budowy muzeum w stanie surowym do końca grudnia br.) zawiadomiła urząd o zmianie projektu. Zanim wydział architektury odpowiedział, zmieniły się jego kompetencje. Od połowy sierpnia decyzje o inwestycjach powyżej 20 tys. m kw. zapadają w urzędzie gminy Centrum. Trzy dni temu zezwolenie na budowę dla Reduty zostało rozszerzone. - Wszystkie zmiany w projekcie zostały zaakceptowane - mówi Antoni Feldon, prezes spółki Reduta. - Muzeum powstanie w istniejącej części Banku Polskiego, a nie w budynku, który zostanie zbudowany od podstaw. Stan surowy to nie koniec naszych ambicji, chcielibyśmy, żeby muzeum było wykończone. Czy to znaczy, że wreszcie prace ruszą pełną parą? Dotąd działka przy Bielańskiej 10 nie wyglądała na plac budowy: miejsce, owszem, ogrodzono, kręcili się tam robotnicy, ale żadna ściana nie wyrosła. Wykonawcą jest Budimex Warszawa SA (firma wygrała przetarg w lipcu, na początku sierpnia weszła na teren budowy). - Wykonywaliśmy prace przygotowawcze, zgodnie z dokumentacją, którą dostarczyła nam spółka Reduta - wyjaśnia prezes Budimeksu Jerzy Lejk. - Pierwszy etap to doprowadzenie ruin do takiego stanu, by można na nich było postawić nową konstrukcję. Rozebrano więc pewne elementy murów, wybito okna, zdemontowano skorodowane belki, wybrano gruz w piwnicach i pogłębiono je. U zbiegu ul. Bielańskiej i Daniłowiczowskiej będzie siedziba muzeum, z głównym wejściem od strony Daniłowiczowskiej. Na parterze będzie duża hala o wysokości blisko 5 m. Sale wystawowe zajmą też piwnice i trzy kondygnacje nad halą - w sumie ok. 3 tys. m kw. - Będziemy robili wszystko, żeby sprostać zadaniu i wykonać prace jak najszybciej - zapewnia Jerzy Lejk. - Będzie taki moment za dwa, trzy tygodnie, gdy pojawi się efekt wizualny. Mamy zamówioną konstrukcję, trzykondygnacyjną, stalową, która przyjedzie z wytwórni, tak samo jak dach i elewacja. Trzeba ją będzie tylko złożyć. To wszystko zostanie przykryte kurtynową elewacją. MAŁ Kalendarium 1981 - powstaje Społeczny Komitet Budowy Muzeum AK (potem Powstania Warszawskiego) 1986 - konkurs na projekt Muzeum, które ma powstać przy Bielańskiej 1991 - Zakład Lamp Profesjonalnych przy Bielańskiej staje się właścicielem działki, na której stoją resztki Banku Polskiego, ostatniego bastionu powstańców 1993 - działkę kupuje Reduta, spółka Antoniego Feldona 1994 - wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę muzeum, w 50. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego 1996 - Reduta zobowiązuje się sfinansować budowę muzeum w stanie surowym 1999 - 31 grudnia mija termin ukończenia stanu surowego budowy [podpis pod fot./rys.] Projekt Muzeum AK WAW